KLASA OKRĘGOWA „ZINA GRUPA 1: CZĘSTOCHOWA – LUBLINIEC”
7 kolejka, Lotnik Kościelec – Grom Cykarzew 5:0 (1:0)
Wbrew wysokiemu wynikowi, spotkanie wcale nie było jednostronnym widowiskiem. Zawodnicy Gromu Cykarzew prezentowali się na tle gospodarzy bardzo przyzwoicie, wykazując się jednak dużym brakiem skuteczności. Stare piłkarskie porzekadło mówi, że niewykorzystane sytuacje się mszczą i rzeczywiście to, co nie udało się graczom Gromu – czyli strzelenie bramki padło łupem gospodarzy. W 37. min. wynik spotkania otworzył Łukasz Ciecierski, reprezentujący barwy Lotnika. Niestety, zaledwie ośmiu minut w drugiej połowie (między 61. a 69. min.) potrzebowali Lotnicy, aby zaaplikować drużynie z gminy Mykanów kolejne trzy gole. Wynik ustalił jeszcze Piotr Knapik w 80. min. spotkania, co oznacza, że Grom po 7. kolejkach pozostaje bez zwycięstwa, a stosunek bramkowy drużyny to 5:21. Z jednym punktem meczowym Grom zamyka tabelę.
KLASA A, GRUPA 1
5 kolejka, : Ajaks Czestochowa – Płomień Czarny Las 2:0 (0:0)
Przed spotkaniem w Częstochowie, Płomień miał na kocie 3 punkty meczowe, wywalczone dzięki 3. remisom. Niestety, w piątej kolejce bilansu nie udało się podreperować. Gracze z Czarnego Lasu dwoili się i troili, ale kilkukrotnie od straty bramki gospodarzy uratował świetnie dysponowany bramkarz. W meczu były okresy dominacji zawodników z gminy Mykanów, były jednak i takie, kiedy to do głosu dochodzili częstochowianie. To oni właśnie lepiej wykorzystali swoje pięć minut, dwukrotnie trafiając do bramki Płomienia w 49. i 54. minucie.
KLASA B, GRUPA 1
5 kolejka
Piast Lubojna – Metal Rzeki Wielkie 1:8 (4:0)
Liderujący w tabeli Metal Rzeki Wielkie udowodnił po raz kolejny, że bardzo poważnie myśli o awansie. Świadczy o tym nie tylko komplet zwycięstw, ale i świetny bilans bramkowy: 25:8. Piast plasuje się po 5 kolejkach na przedostatniej pozycji, ale ma jeden mecz zaległy.
Grom II Cykarzew – Świt Borowno 2:1 (1:0)
Derbowe starcie było dobrym widowiskiem, które mogło się podobać licznie zgromadzonej publiczności. Na widowni zasiadł min. wójt Dariusz Pomada. Gospodarze uzyskali prowadzenie w 24 min. spotkania, po strzale z dystansu Piotra Wyrwała (asysta – Kamil Gruszczyński). Swift wyrównał w 62. min. spotkania, a zdobywcą gola dla przyjezdnych zdobył Jacek Kiebdaj. W 82. minucie spotkania Grom ponownie wyszedł na prowadzenie, którego nie oddał już do końca meczu. Zwycięska bramkę strzelił Łukasz Jończyk, dobijając wybroniony przez golkipera strzał Kamila Kasprzyka, debiutującego w barwach Gromu II Cykarzew. Rezerwom Gromu jeszcze nie udało się odbić od dna ligowej tabeli, ale ma już na koncie pierwsze ligowe zwycięstwo.
